Podtytuł tej pogodnej książki to „Opowiadania z niezwykłej praktyki weterynaryjnej”. Dr Miller z wrodzoną sobie swadą wprowadza nas w świat, w jakim spędził większość swego życia – niosąc pomoc różnym zwierzętom, a często także i ich opiekunom.
Dr Robert Miller jest znany przede wszystkim koniarzom na całym świecie. Jest autorem szkolenia imprintingowego żrebiąt, które od kilku lat coraz szerzej stosowane jest także w Polsce, ułatwiając życie zarówno koniom, jak i osobom, które się nimi opiekują. Od lat także cierpliwie tłumaczy podstawy zachowań stadnych koni – umożliwiając osobom zainteresowanym lepsze zrozumienie tych niezwykłych zwierząt a także bezpieczniejsze i efektywniejsze obcowanie z nimi. Pisze o nich w swoich książkach (jak np. „Sekrety końskiego umysłu” i „Jeździectwo naturalne bez tajemnic” dostępne w przekładzie na język polski), w artykułach dla różnych czasopism „końskich” oraz na jego stronie internetowej www.robertmmiller.com, a także opowiada w ramach wykładów i seminariów prowadzonych na całym świecie.
Tym razem dr Miller opowiada o swoich doświadczeniach w pracy nie tylko z końmi, ale i innymi zwierzętami. I choć w książce znajdziemy także chwile smutne, których nie da się uniknąć w zawodzie weterynarza, to jednak całość jest bardzo ciepła i pełna humorystycznych spostrzeżeń, z których słynie autor. To książka pełna miłości do świata przyrody i do ludzi. To książka, która wywołuje uśmiech (a czasami nawet napady śmiechu..) i nastraja niezwykle optymistycznie!
Dodaj pierwszą recenzję “Ależ oczywiście, że leczymy mrówniki!”