Ta cholerna skóra ma nam pomagać zachować zimną krew, wytrzymać uderzenia gorąca…
Tylko jeszcze trzeba dobrze się w niej czuć.
Nie moja wina, że często muszę ją zmieniać.
To nie była moja wina!
Kurwa!
Ta cholerna skóra ma nam pomagać zachować zimną krew, wytrzymać uderzenia gorąca…
Tylko jeszcze trzeba dobrze się w niej czuć.
Nie moja wina, że często muszę ją zmieniać.
To nie była moja wina!
Kurwa!
Ta cholerna skóra ma nam pomagać zachować zimną krew, wytrzymać uderzenia gorąca…
Tylko jeszcze trzeba dobrze się w niej czuć.
Nie moja wina, że często muszę ją zmieniać.
To nie była moja wina!
Kurwa!
Ta publikacja nie ma jeszcze ocen.
Dodaj pierwszą recenzję “Fanette. Nieswojo w nie swojej skórze. RIP. Tom 5”