„Siedem. Siedem. Siedem”. Trzeba być niesamowitym twardzielem, żeby ukończyć siedem maratonów w siedem dni na siedmiu kontynentach. A Łukasz Urbaniak tego dokonał! W tej książce opowiada o swoim wyczynie, gdzie przez tydzień kilkudziesięcioro śmiałków obleciało świat dookoła. I to dosłownie – biegnąc i mieszkając w samolocie, który na siedem dni stał się ich sypialnią, jadalnią, przebieralnią, szpitalem i jedynym miejscem do regeneracji wycieńczonych mięśni. Ekstremalny siedmiodniowy wyczyn to sprawdzian możliwości własnego ciała i psychiki. A autor, który w pierwszym swoim maratonie wystartował, mając 34 lata, udowadnia, że prawdziwe jest powiedzenie: „Sky is the limit”.
Fascynująca książka o fascynującej postaci, ale przede wszystkim podręcznik pokazujący, jak porzucić świat frustracji na rzecz światowych osiągnięć – w dowolnie wybranej przez siebie dziedzinie!
Rafał Mazur, Zen Jaskiniowca
Dodaj pierwszą recenzję “Siedem, siedem, siedem”